Z pewnością wiele osób zna mechanizm automatycznej naprawy systemu wprowadzony w Windows 7. Bazuje on na Windows PE uruchamianym bezpośrednio z ukrytej partycji dysku twardego (tak, właśnie tej partycji do której utworzenia uprzejmie zmusza nas instalator systemu). Każdy kto miał okazję uruchomić ten tryb ratunkowy z pewnością zauważa spory skok wydajności w związku z uruchomieniem z nośnika znacznie szybszego niż napęd DVD, oraz efektywność tego rozwiązania (system ratunkowy jest zawsze pod ręką). Czemu by nie zrobić tak z dowolną własną kopią Windows PE lub jej modyfikacją? W tym krótkim poradniku pokaże jak to zrobić.
Na początku potrzebujemy obrazu wim z Windows PE. Może to być np. plik boot.wim z instalatora Windows 8.1 lub najnowszej wersji Wiadro OS która została oczywiście przystosowana do uruchamiania z innych nośników niż płyta DVD: http://techvortal.pl/wlasne-projekty/wiadro-t2927.html
Plik ten umieszczamy najlepiej na pierwszej partycji dysku systemowego, w głównym folderze struktury katalogów, możemy nadać mu dowolną nazwę:
Następnie dodajemy plik wim do menu startowego systemu Windows za pomocą programu EasyBCD >LINK< lub dowolnego innego umożliwiającego edycje bazy BCD albo zrobić to ręcznie przez narzędzie bcdedit:
Należy pamiętać o bardzo ważnej rzeczy. Bootloader danej wersji Windows nie będzie w stanie załadować jądra Windows w nowszej wersji. Przykładowo gdy mamy zainstalowany Windows 7 nie będziemy w stanie uruchomić Windows 8 (w drugą stronę oczywiście zadziała) a mając Windows 8 nie uruchomimy 8.1. Można łatwo rozwiązać ten problem podmieniając bootloader systemu. Jedyne co nalezy zrobić to podmienić ukryty plik bootmgr na odpowiednik z nowszej wersji Windows. Na 100% przetestowałem scenariusz podmiany bootloadera w Windows 7 na jego odpowiednik z Windows 8 dzięki czemu można nie tylko uruchomić Wiadro OS i każde inne Windows PE bazujące na Ósemce, ale także np. zainstalować w prosty sposób Windows 8 obok Windows 7 bez zmiany menu startowego na tę niebieską graficzną ohydę. Bootloadery dla poszczególnych wersji Windows można znaleźć na naszym serwerze: http://download.techvortal.pl/bootloadery_windows/
Jeśli wszystko przebiegło zgodnie z planem to mamy dodatkowy wpis w menu uruchomieniowym, dzięki czemu możemy w każdej chwili uruchomić sobie system ratunkowy:
Bonus – uruchomienie Windows PE z sieci:
Wszystko co jest potrzebne to maszyna z Windows Server 2012 lub nowszym i dowolna infrastruktura sieciowa używająca usługi DHCP (niekoniecznie musi być uruchomiona na serwerze).
Dodajemy rolę Windows Deployment Services (Usługi wdrażania systemu Windows), wchodzimy w przystawkę zarządzania tą usługą i dodajemy obraz wim do sekcji obrazy rozruchowe:
Obrazy te służą jak sama nazwa wskazuje do uruchomienia systemu Windows i wyświetlą się w menu startowym po uruchomieniu komputera z PXE:
System uruchomiony przez sieć jest tak samo funkcjonalny jak po załadowaniu z napędu optycznego. Przy wykorzystaniu gigabitowej sieci Wiadro OS 8.0 uruchamia się 20 sekund. Responsywność także jest spora gdyż cały system ładuje się do ramdysku.
Do instalacji pełnych wersji systemów służy zaś sekcja obrazy rozruchowe gdzie w podobny sposób można dodać obrazy instalacyjne systemów opartych na instalatorze wim (i nie tylko). WDS jest potężnym narzędziem i opisanie jego możliwości w jednym wpisie na blogu byłoby niemożliwe. Możliwe że kiedyś wrócę do tego tematu.
Uruchomienie komputera bezpośrednio z obrazu wim nie jest niczym nowym, jednak całkiem niedawno ktoś wpadł na pomysł żeby bezpośrednio z obrazu wim uruchamiać pełne systemy, a nie tylko ich wersje ratunkowe. Tak powstała technologia WIMBoot wprowadzona w GDR1 do Windows 8.1 dzięki której można zaoszczędzić wiele cennych gigabajtów przestrzeni dyskowej na nośnikach SSD. O tym opowie już ktoś inny niebawem…