Wątki o Longhornie na Techvortalu i Betaarchive, oraz nowe strony i artykuły odkrywające sekrety tego systemu wciąż pokazują jak ten już dość przestarzały anulowany projekt Microsoftu działa na wyobraźnię pasjonatów. Niecały miesiąc temu minęła okrągła rocznica. 25 kwietnia 2014 roku minęło dokładnie 10 lat od skompilowania buildu 4074 Longhorna. Z tej okazji chciałbym pokazać coś specjalnego. Coś co mimo swojej prostoty było nie do rozwiązania przez wielu moderów tego systemu – analizę instalatora, oraz poradnik umożliwiający zobrazowanie systemu i wykonanie swojego własnego repacka Longhorna lub forka modyfikacji Sigma OS. Sposób na zmuszenie Longhorna 4074 do przejścia w tryb „audit mode” znany z późniejszych buildów, umożliwiający dowolne modyfikacje systemu jest tak oczywisty, że po przeczytaniu tego poradnika większość z was będzie się dziwić czemu samemu na to nie wpadła. Zapraszam do lektury. (więcej…)
Stary Symbian i może… czyli pół roku z Nokią E90
Kilka dni temu Nokia oficjalnie została przejęta przez Microsoft, zakończyła się tym samym wieloletnia historia tej firmy jako producenta telefonów komórkowych. Nokia potrafiła przez cały okres swojego istnienia tworzyć innowacyjne, często nieszablonowe rozwiązania takie jak znana i ceniona seria Communicator. Pół roku temu kupiłem okazyjnie model E90, zmieniając także symbianową Nokię E51 ciągle trwając w oderwaniu od dotykowo-androidowo-kaflowego świata współczesnych smartfonów. Celem tego artykułu będzie pokazanie możliwości Nokii E90 i Symbiana s60v3 w 2014 roku, we współczesnych zastosowaniach. Czy sten stary i zapominany system ciągle jeszcze może pokazać pazur? Zapraszam do testu. (więcej…)
Koniec wsparcia dla Windows XP, nareszcie…
Nie pomogły błagania, pikiety i miasteczko namiotowe pod siedzibą Microsoftu. Nie pomogły masowe protesty rzeszy fetyszystów którzy lubią męczyć się z 13 letnim systemem na nowym sprzęcie, nie pomogło nieprzychylne nastawienie ciemnej masy niezrównoważonych umysłowo która trzymała się starej i zawodnej technologii jak tonący brzytwy. Jest mi niezmiernie miło to powiedzieć – Dnia 8 Kwietnia Anno Domini 2014 Windows XP przestał być wspierany. Dołączył do grona zabytkowych systemów takich jak Windows 98 lub 2000. Co to oznacza dla użytkowników tego starego systemu? Czy warto przenieść się na nowsze systemy i dlaczego tak? I czemu dopiero tak późno Microsoft zdecydował się na zabicie tego żywego-trupa? Zapraszam do artykułu. (więcej…)
Opowieści z Polski: klej, lenovo i taśma matrycy
Powiem szczerze, nigdy nie lubiłem wysyłać sprzętów do serwisu. Sam nie miałem co prawda z tym zbyt wielu doświadczeń, zaledwie osłuchałem się tego i owego o jakości usług świadczonych przez owych „certyfikowanych geniuszy informatycznych”. Czasem było to cwaniactwo, najczęściej jednak fuszerka. Toteż i tym razem miałem spore obawy, szczególnie po tym wszystkim, co przeczytałem o serwisie Lenovo. Jednak mimo wszystko, przyszedł mi do głowy głupi pomysł, by spróbować i przekonać się samemu. I żałuję.
Podkręcanie starszych laptopów – Poradnik
Oto pierwszy artykuł z serii „jak rozpieprzyć coś zrobić coś fajnego w kilku prostych krokach”. Na pierwszy ogień idzie temat overclockingu starszych laptopów, zwłaszcza tych opartych o platformę Intela (Core 2 Duo na Socket M lub P). Jak wiadomo mobilne C2D są nawet w obecnych czasach całkiem dobrymi procesorami do prostych zastosowań, dławią się jednak czasami, zwłaszcza w zastosowaniach jednowątkowych. Większość modeli jest nisko taktowanych w stosunku do możliwości architektury Core (1,5-1,8 Ghz). Aż chciałoby się zrobić tam coś w stylu „trybu turbo” znanego z nowszych procesorów, czyli opcji chwilowego podniesienia taktowania do 2-2,5 Ghz. Dzięki możliwości sterowania układem PLL coś takiego jest możliwe. Zapraszam do lektury. (więcej…)
Artyści maszyn
Kim właściwie jest Informatyk? To pozornie głupie pytanie nurtujące mnie kilka dni temu przed snem było chyba wynikiem niedoboru filozofowania w ostatnich miesiącach. Jako że dla mnie nie istnieją głupie pytania, napisałem na ten temat ten felieton, nie tylko na potrzeby tego bloga, ale i mojej gazetki uczelnianej. No dobrze, ale kim właściwie jesteśmy? Skąd pochodzimy? Dokąd zmierzamy? (nieźle się zaczyna swoją drogą) Dla lwiej części społeczeństwa „grzebiemy” w komputerze, rozwiązując problemy z jakich nie zdają sobie sprawy w sposób jakiego nie rozumieją. Informatyk często jest odbierany jako osoba z innej planety, lub wyrwana z przyszłości, posiadająca tajemną wiedzę niedostępną dla zwykłego śmiertelnika. W rzeczywistości wygląda to (na szczęście) zupełnie inaczej. Zapraszam do artykułu. (więcej…)
Zrób sobie pinmoda, czyli trzecia młodość LGA775
Pewnie większość z was pamięta czasy socket 370 i pierwszych Celeronów i Pentiumów III, oraz Athlonów XP na socket A. Z użyciem ołówka, kawałka druciku i nożyka do tapet można było robić naprawdę niezwykłe rzeczy np. uruchomić procesor przeznaczony na inną wersję podstawki na starszej płycie głównej (np. Tualatina 1,4 na Intelu BX), podkręcić procesor, zmienić napięcie, mnożnik i masę innych parametrów. Wydawało się że czasy modyfikowania i fizycznej ingerencji w sprzęt już dawno mięły, tymczasem całkiem niedawno okazało się że stosunkowo niedużym nakładem energii i środków można instalować procesory z podstawki LGA771 na LGA775.
Haiku@AdaLovelace – pierwsze wrażenie
Niedawno postanowiłem dokonać kolejnych testów Haiku na prawdziwym sprzęcie. Co mnie do tego zachęciło? Bowiem 17 stycznia tego roku nowy planista, jak również daemon cpufreq odpowiadający za przetaktowywanie procesora, trafiły do głównego drzewa – Paweł Dziepak uznał, że jest on już wystarczająco stabilny, by można było go tam wcielić. Przyniosło to wiele zmian i udoskonaleń, chociażby lepsza obsługę procesorów wielordzeniowych (wcześniej Haiku potrafiło się krztusić mając za dużo mocy), większą wydajność czy zniesienie ograniczenia ilości rdzeni z ośmiu, nie mówiąc już o lepszym zarządzaniu energią. Do tej pory system był przeze mnie testowany wyłącznie w wirtualnej maszynie. Byłem jednak ciekaw, w jaki sposób przez ten czas poprawiła się obsługa Haiku na moim laptopie. Oto krótka relacja z moich dzisiejszych testów rewizji hrev46767, hybrydy gcc2h.
„Internet rzeczy”, projekty Quark i Edison, czyli plan na przyszłość wg. Intela
Nie od dziś wiadomo że od kilku lat następuje zmiana idei wykorzystania komputera, czyli stagnacji rynku urządzeń stacjonarnych kosztem mobilnych. Steve Jobs musi gdzieś tam w zaświatach mieć niezły ubaw z tego jak bardzo wywrócił świat technologii swoimi zabawkami mobilnymi, które przecież nie były innowacyjne bo koncepcja tabletu i smartfona była znana od lat. Faktem jest że obecnie obserwujemy rewolucję, której efekty są jeszcze nieznane. Wstrzymam się w tym artykule od oceny czy Post-PC ma sens i dlaczego nie, a zamiast tego postaram skupić się na ciekawych nadchodzących technologiach jakie proponuje nam Intel, skupię się na tej korporacji dlatego że często ich pomysły miały duży wpływ na rynek IT. Przyjrzymy się pomysłowi tejże firmy na „Internet rzeczy” który jest bardzo ciekawą wizją. Zapraszam.
Etyka w Informatyce i nie tylko…
Od kiedy tylko Człowiek nauczył się odróżniać dobro od zła zadawał sobie pytania mające na celu określenie zasad co jest dobre (poprawne), a co złe (błędne), zaczął tworzyć i badać systemy myślowe które miały na celu pomóc ludziom w byciu dobrymi. Tak powstały pierwsze kodeksy. Z biegiem lat zaczęły tworzyć się rozbudowane instytucje religijne które narzucały ludziom jedyny słuszny wzór postępowania określony w dogmatach. Przez całe stulecia pobocznym nurtem rozwijały się też świeckie kodeksy postępowań np. dla poszczególnych zawodów. Chyba najbardziej znana jest etyka lekarzy ze słynnym „nie szkodzić” Hipokratesa, ale inne zawody np. prawnicy, elektrycy też mają swoje kodeksy i zasady.
W obecnym świecie uzależnionym od technologii cyfrowych informatycy wpływają na coraz więcej dziedzin życia, mamy coraz większe możliwości zmiany świata, ale z dużymi możliwościami wiąże się też duża odpowiedzialność. W związku z tym nasuwa się pytanie gdzie w naszej pracy przebiega granica między dobrem a złem? Kiedy należy zacząć zastanawiać się nad swoim postępowaniem? Postaram się przedstawić te problemy w tym artykule. (więcej…)